Przewlekły ból – powszechny problem
Przewlekły ból nie jest rzadkością. Szacuje się, że w Polsce cierpi na niego około 20% dorosłych. Ból ten często jest konsekwencją urazów i zwyrodnień. Źródłem bólu są jednak również choroby onkologiczne, przewlekłe, a także psychosomatyzacje, które są wynikiem m.in. depresji. Bardziej skomplikowaną kwestią jest jednak stopień odczuwania dolegliwości. Jest on subiektywny i wiele zależy tu zarówno od czynników biologicznych, jak i od cech indywidualnych pacjenta. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, czym jest bramka bólowa..
Teoria kontroli wejścia bólu
Znana jest także pod nazwami: bramka kontrolna bólu, bramka bólowa, bramkowa teoria bólu. Jej twórcami są Ronald Melzack i Patrick Wall, którzy swoje odkrycie opisali w 1965 roku w artykule Pain Mechanisms: A New Theory ,opublikowanym na łamach naukowego czasopisma Science.
Według badaczy, w rogu tylnym rdzenia kręgowego znajduje się punkt, który jest swoistym wejściem dla impulsu bólowego, płynącego z obwodowego układu nerwowego. Nazwali to miejsce bramką. Może ona być otwarta lub zamknięta. W pierwszym przypadku impuls przedostaje się do mózgu, wywołując dolegliwość bólową, a ten reaguje na nią w odpowiedni sposób. Gdy punkt ten jest zamknięty, impuls zostaje przez centralny układ nerwowy zignorowany lub też odczuwany jest w nieznacznym stopniu.
Aferentne włókna czuciowe
Ważna jest tu także informacja, że istnieją trzy rodzaje nerwów przewodzących impulsy czuciowe i bólowe. To tzw. aferentne włókna czuciowe. Jedne odpowiedzialne są za dostarczanie informacji o ostrym bólu, który wywołany jest np. nagłym uszkodzeniem ciała (złamaniem, skaleczeniem czy raną pooperacyjną), drugie odpowiadają za przesył impulsów bólowych o nasileniu przewlekłym, trzecie zaś informują o wibracjach i dotyku, które odczuwamy jako przyjemne, łagodne, a nie jako dolegliwość. Te ostatnie działają najszybciej, a jednocześnie prowadzą do zamknięcia bramki bólowej.
Jakie ma to przełożenie na fizjoterapię osób w dolegliwościach bólowych?
Według tego założenia, przez pobudzenie nerwów odpowiedzialnych za dotyk czy wibracje, można złagodzić subiektywne odczucie bólu przewlekłego. Jego impulsy bowiem przesyłane są za pośrednictwem włókien C i trafiają do mózgu później.
To tłumaczyłoby wartość m.in. masaży rehabilitacyjnych i delikatnych zabiegów fizjoterapeutycznych w procesach leczenia bólu przewlekłego.
Jak optymizm wpływa na bramkę bólową?
Teoria bramki kontrolnej bólu ma jeszcze jedną płaszczyznę. Ronald Melzack i Patrick Wall wykazali, że na otwarcie owego punktu w rdzeniu kręgowym i przekazanie impulsów do centralnego układu nerwowego, wpływ mają nie tylko czynniki biologiczne.
Cechy indywidualne, a próg bólowy
Dużą rolę odgrywają również cechy indywidualne. Okazuje się, że tzw. próg bólowy obniżają takie uczucia jak lęk, strach i napięcie. Dolegliwości odczuwają silniej także pesymiści oraz osoby skłonne do katastrofizacji i ruminacji. Nie bez znaczenia jest także nuda. Brak zajęcia i skupianie się na dolegliwościach somatycznych często skutkują ich wyolbrzymianiem.
Dlatego pożądane efekty terapii łatwiej i szybciej można osiągnąć u pacjentów optymistycznie nastawionych do życia, którzy do leczenia – w tym fizjoterapii – podchodzą z nadzieją i wiarą, bez zbędnego sceptycyzmu i zniechęcenia.
Jak widać optymiści nie tylko żyją dłużej, ale także cieszą się lepszą kondycją i zdrowiem!
Autorka: Urszula Szybowicz